sobota, 31 stycznia 2015

Moje poglądy

Ponieważ często zapominam, co myślę na jakiś temat, albo wiem, co o czymś sądzę, ale nie pamiętam, jak to uargumentować, będę tu zamieszczał moje ciągle ewoluujące poglądy na "życie, wszechświat i całą resztę".

Aborcja. Nie zgadzam się z nią - od momentu poczęcia. Gdyż: relacja między dwojgiem ludzi, spotkanie z Innym, jest potencjalnie najważniejszą i najpiękniejszą rzeczą, jakiej można doświadczyć na świecie. Jest czymś najcenniejszym, poza stosunkiem człowieka do człowieka nic nie jest naprawdę istotne, bez miłości życie jest nic niewarte. Stąd embrion jest zaczątkiem/obietnicą najważniejszej rzeczy na świecie. Unicestwienie go jest unicestwieniem możliwości doświadczenia największego piękna, które jako jedyne może nadać głęboki sens życiu.

Behemoth. Mam do nich duży podziw za profesjonalizm, który objawia się w wielu aspektach: zadbanie o to, by koncerty były prawdziwym show, a nie odklepywaniem kawałków, własnoręcznie wykonywane stroje, kapitalne teledyski, teksty konsultowane z "profesjonalnym" okultystą. Lubię ich muzykę. Cieszę się, że lata ich ciężkiej pracy zostały ukoronowane międzynarodowym sukcesem. Dalej dopiszę swoje mniej pochlebne poglądy na temat prezentowanych przez nich postaw i zachowań oraz matactw, którymi Nergal je motywuje. Teraz mi się nie chce.

Black metal.

Wykorzystywanie elementów religijnych w sztuce (też masowej).